Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 5 marca 2018

Do Polski wróciłam pełna niezapomnianych wrażeń i nowych doświadczeń.



SPRAWOZDANIE
 Z POBYTU NA  KURSIE  JĘZYKOWYM  W  WIELKIEJ  BRYTANII
W  RAMACH  PROJEKTU
 "MOBILNOŚĆ  KADRY  EDUKACJI SZKOLNEJ"

Imię i nazwisko: Jolanta Kasperek
Placówka: Zespół Szkół Nr 2 w Choczni
Rodzaj mobilności: kurs  językowy: General English
Kraj: Wielka Brytania
Czas trwania mobilności: 12.02.2018 – 23.02.2018

Przygotowania
            Na prę miesięcy przed wyjazdem wybrałam miejsce mojej mobilności – Londyn, a następnie kurs językowy. Mając na celu mój rozwój osobisty tzn. podniesienie umiejętności językowych, poznanie kultury, zbytków i zwyczajów Anglików, Chciałam również zobaczyć i poznać Londyn współczesny, jego mieszkańców ich życie codzienne. Znając miejsce i cel mojej mobilności, istotną sprawą było jak najlepsze zapoznanie się z krajem do którego zamierzałam polecieć.
Pożyczyłam kilka przewodników i map, pozostałą wiedzę uzupełniałam przeglądając strony internetowe, które zawierały informacje na temat UK oraz jej mieszkańców.
            Przed wyjazdem zgłosiłam się na kurs językowy, organizowany w ramach projektu i obejmujący podstawowy zakres słownictwa związany z podróżą i życiem w Londynie. Okazał się bardzo przydatną powtórką.  
Pozostała jeszcze kwestia wyrobienia karty EKUZ, wykupienia dodatkowego ubezpieczenia oraz uzupełnienia takich dokumentów jak Certyfikat PO_WER czy Course Payment Confirmation.

Kurs
            W poniedziałek 12 lutego  b.r. rozpoczął się dwutygodniowy, 40-to godzinny kurs w szkole językowej Language Studies International 19-21, Ridgmount Street London W pierwszym dniu zajęć napisałam test sprawdzający moją wiedzę językową i uczestniczyłam w rozmowie w języku angielskim, klasyfikującej mnie do odpowiedniej grupy uczniów. Zostałam przydzielona do grupy "A1" pani Diany Scott. Po pierwszym dniu zorientowałam się, że chciałabym się znaleźć w grupie o nieco większych wymaganiach. Dlatego poprosiłam dyrektora szkoły o przeniesienie mnie. Znalazłam się w grupie A2 -Pre- Intermediate,  gdzie uczyłam się  języka angielskiego wraz z osobami z Brazylii, Arabii Saudyjskiej, Turcji, Izraela,Madagaskaru  i Hiszpanii. Bardzo przydatny okazał się kurs językowy w Polsce, ponieważ zajęcia prowadzone były tylko i wyłącznie w języku angielskim. Dwa tygodnie zajęć pozwoliły mi znacznie poszerzyć słownictwo,  poznałam  3 czasy teraźniejsze i  czas przeszły oraz konstrukcja zdania z "If" w języku angielskim. Ciągłe rozmowy w tamtejszym języku, opowiadanie i tłumaczenie kolegom z innych państw naszych zwyczajów, obyczajów, przyzwyczajeń, dało mi większą pewność siebie w prowadzeniu rozmów. To jest najlepsza forma uczenia się obcego języka. Prowadząca pani Aishling stosowała różne metody, aby uatrakcyjnić nasze lekcje: gry dydaktyczne, słuchanie i rozumienie tekstu. Atmosfera w trakcie zajęć była bardzo życzliwa. Po zajęciach można było korzystać ze szkolnego komputera  i Internetu. Szkoła organizowała także dodatkowe zajęcia integracyjne w postaci grupowych wyjść do pubu, gier zespołowych w pobliskim parku i wyjść do muzeów.
Nawiązałam bliższy kontakt z bardzo życzliwą Naomi z Madagaskaru, z którą będę utrzymywać kontakt mailowy, utrwalając język angielski.
  Po 2 tygodniach kursu otrzymałam certyfikat potwierdzający moje uczestnictwo w zajęciach.

Język oraz dziedzictwo kulturowe i narodowe
            Nasza szkoła miała siedzibę w centrum miasta, tuż obok budynków University of London oraz British Museum.  Dlatego zwiedzanie rozpoczęłyśmy od terenów położonych najbliżej szkoły językowej. Byłam bardzo zagubiona w tym lewostronnym ruchu ulicznym.
Zwiedzanie rozpoczynałyśmy zawsze zaraz po zajęciach i pierwszym obiektem był The British Museum. Ogrom bogactwa rzeźb, obrazów, marmurów, egipskich mumii zgromadzone na kilku piętrach nie był możliwy do poznania w jedno popołudnie. Trzeba było wracać.
Nastepnego dnia wybrałam się na spacer po St. James Park obok Pałacu Backingham, gdzie kwitły wiosenne kwiaty, biegały oswojone wiewiórki i latały zielone papugi. Przeszłam niedaleko Big Benu, który właśnie jest odnawiany, i podziwiałam budynek brytyjskiego parlamentu.
Kolejny dzień i nowe doświadczenia: Opactwo Westminster, Katedrę Westminster, National Gallery, Tate Galery,
W kolejnych dniach zwiedziłam: Natural History Museum, Science Museum, Museum Victoria and Albert, Katedrę św. Pawła, Muzeum Sherlocka Holmesa,
Mosty nad Tamizą ( London  Bridge, Millennium  Bridge, Waterloo  Bridge, ) dostarczały niezapomnianych wrażeń podczas spacerów.
Kolejną atrakcją turystyczną to Sky Garden- tropikalne ogrody na wyskości 160m – pozwoliły zobaczyć wieczorem oświetlony Londyn.
 Liczne place i skwery z pomnikami, np. Trafalgar Square, Russell Square,  Chińską Dzielnicę
 i Soho, Greenwich z południkiem zero, stację kolejową King’s Cross z peronem 9 i ¾. Wielogodzinne spacery ścieżkami w parkach - Hyde Park, Green Park, ST.James’s Park, Regents Park pozwoliły na regenerację sił, obserwacje w jaki sposób tubylcy spędzają wolny czas. Chociaż turystów takich jak my było również bardzo, bardzo dużo.
 Niezapomniane, duże wrażenie wywarła na mnie trwająca godzinę zmiana warty pod Pałcem Buckingham. Specyficzny krok marszowy, piękne stroje, pluszowe czapy, głośne okrzyki komend, odgłosy muzyki orkiestry wojskowej na długo zostaną w mojej pamięci.
Do wielu miejsc wchodziłam wielokrotnie aby lepiej zapoznać się  ze zgromadzonymi skarbami kultury. Do Polski wróciłam pełna niezapomnianych wrażeń i  nowych doświadczeń.

Podsumowanie
            Uczestnictwo  w projekcie "Mobilność kadry edukacji szkolnej" dało mi możliwość rozwoju zawodowego, podniesienia mojej wiedzy i umiejętności stosowania języka angielskiego. Umożliwi mi sprawniejsze posługiwanie się językiem obcym w sieci internetowej, podczas wyjazdów z uczniami na zagraniczne wycieczki, przygotowywanie na lekcje odpowiednich materiałów w języku angielskim.   Kurs  językowy zachęcił mnie do dalszej pracy nad językiem.  Chciałabym nadal uczyć się tego języka na dalszym kursie. Będę propagować wśród uczniów  przekonanie, że warto uczyć się  języka angielskiego, aby sprawnie poruszać się po Europie i świecie, poznawać inne kultury i mieć możliwość zdobycia lepszej pracy w przyszłości.  Pobyt w Londynie uświadomił mi  potrzebę uczenia wychowanków tolerancji, otwartości na inne kultury, narody i wartości europejskie. Zamierzam wśród dzieci, rodziców i pracowników szkoły podnosić świadomość bycia Europejczykiem poprzez wykorzystywanie obcojęzycznych zasobów wiedzy, przygotowanie projektów edukacyjnych.
            Podczas szkoleniowej rady pedagogicznej przedstawię wraz z koleżankami z kursu relację z mojego pobytu w Londynie w ramach projektu. Będę zachęcać koleżanki i kolegów z pracy, aby w przyszłości wzięli udział w podobnym projekcie mobilności. Ja sama bardzo chętnie poznałabym kolejną europejską stolicę.

1 komentarz: