Sprawozdanie z mobilności zagranicznej
realizowanej w ramach
udziału w Programie Operacyjnym Wiedza Edukacja Rozwój (PO WER)
współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego pn. „Podniesienie jakości
i efektywności pracy szkół i przedszkoli z terenu Gminy Wadowice poprzez
rozwijanie kompetencji kadry edukacji szkolnej”
Nr projektu: 2016-1-PL01-KA101-024355
Imię i
nazwisko: Anna Pawlik
Placówka: Przedszkole
Publiczne Nr 1 w Wadowicach
Rodzaj
mobilności: kurs językowy
Kraj: Irlandia, Dublin
Czas trwania
mobilności: 12.02.2018r. - 23.02.2018r.
W dniu 11.02.2018r. przyleciałam do
Dublina gdzie przywitała mnie piękna słoneczna pogoda z mocnym irlandzkim
wiatrem. Z lotniska od razu udałam się do hotelu „Blooms Hotel”, następnie po
zakwaterowaniu wybrałam się na pierwszy spacer po Dublinie. W dniach od 12.02.2018r.
do 23.02.2018r. wzięłam udział w dwutygodniowym kursie językowym prowadzonym
przez szkołę ,,Centre of English Studies”. Zajęcia odbywały się od poniedziałku
do piątku w godzinach od 9.00 do 13.00, zorganizowane i prowadzone były w sposób profesjonalny przez dwóch
nauczycieli.
W pierwszym etapie uczestnicy zostali podzieleni na grupy. Moja grupa składała się z uczniów różnej narodowości (Arabii Saudyjskiej, Turcji, Polski), co dodatkowo stworzyło możliwość zapoznania się z obyczajami innych narodowości. Wraz z uczestnikami kursu brałam również udział w zajęciach kulturoznawczych. Uczestniczyłam w zwiedzaniu Dublina, poznawaniu ciekawych i ważnych zakątków miasta, niezliczonych zabytków oraz atrakcji turystycznych. Odwiedziłam liczne muzea, kościoły, Katedrę św. Patryka, parki oraz wioskę rybacką Howth położoną w hrabstwie Fingal. Howth to nie tylko port i latarnia morska, ale także urokliwe miasteczko z wąskimi górskimi uliczkami oraz kolorowymi domkami. W pierwszy weekend brałam udział w dwóch wycieczkach zorganizowanych przez szkołę językową i hotel. W sobotę zwiedziłam Belfast, piękne miasto bogate w zabytki oraz budowle. Największą atrakcją było olbrzymie interaktywne muzeum Titanica. Poznałam w nim historię miasta, budowę statku oraz dowiedziałam się więcej o katastrofie. W niedzielę miałam możliwość zobaczenia wspaniałych klifów „Cliffs of Moher” na zachodnim wybrzeżu Irlandii, nad Oceanem Atlantyckim. Niestety w tym dniu pogoda irlandzka postanowiła nam przypomnieć o sobie i dość skutecznie utrudniała zwiedzanie. Po drodze odwiedziłam również piękne i malownicze miasteczko Galwey. Wyjazdy miały charakter integracyjny i sprzyjały nawiązaniu kontaktów międzynarodowych. W kolejnych dniach zwiedziałam Greystones, nadmorskie miasto w hrabstwie Wicklow, gdzie zrelaksowałam się chodząc brzegiem morza, słuchając odgłosów fal i podziwiając widoczne w oddali klify. W ostatnim tygodniu odwiedziłam Polskie Przedszkole w Dublinie „Klub Małego Odkrywcy”. Przekazałam pozdrowienia od przedszkolaków z „Jedynki” oraz podarowałam drobny upominek wykonany przez starszaków. Podczas rozmowy z dyrektorem placówki i nauczycielkami zapoznałam się z organizacją i funkcjonowaniem placówki, której głównym założeniem jest „Mówić, myśleć i czuć po polsku”.
W pierwszym etapie uczestnicy zostali podzieleni na grupy. Moja grupa składała się z uczniów różnej narodowości (Arabii Saudyjskiej, Turcji, Polski), co dodatkowo stworzyło możliwość zapoznania się z obyczajami innych narodowości. Wraz z uczestnikami kursu brałam również udział w zajęciach kulturoznawczych. Uczestniczyłam w zwiedzaniu Dublina, poznawaniu ciekawych i ważnych zakątków miasta, niezliczonych zabytków oraz atrakcji turystycznych. Odwiedziłam liczne muzea, kościoły, Katedrę św. Patryka, parki oraz wioskę rybacką Howth położoną w hrabstwie Fingal. Howth to nie tylko port i latarnia morska, ale także urokliwe miasteczko z wąskimi górskimi uliczkami oraz kolorowymi domkami. W pierwszy weekend brałam udział w dwóch wycieczkach zorganizowanych przez szkołę językową i hotel. W sobotę zwiedziłam Belfast, piękne miasto bogate w zabytki oraz budowle. Największą atrakcją było olbrzymie interaktywne muzeum Titanica. Poznałam w nim historię miasta, budowę statku oraz dowiedziałam się więcej o katastrofie. W niedzielę miałam możliwość zobaczenia wspaniałych klifów „Cliffs of Moher” na zachodnim wybrzeżu Irlandii, nad Oceanem Atlantyckim. Niestety w tym dniu pogoda irlandzka postanowiła nam przypomnieć o sobie i dość skutecznie utrudniała zwiedzanie. Po drodze odwiedziłam również piękne i malownicze miasteczko Galwey. Wyjazdy miały charakter integracyjny i sprzyjały nawiązaniu kontaktów międzynarodowych. W kolejnych dniach zwiedziałam Greystones, nadmorskie miasto w hrabstwie Wicklow, gdzie zrelaksowałam się chodząc brzegiem morza, słuchając odgłosów fal i podziwiając widoczne w oddali klify. W ostatnim tygodniu odwiedziłam Polskie Przedszkole w Dublinie „Klub Małego Odkrywcy”. Przekazałam pozdrowienia od przedszkolaków z „Jedynki” oraz podarowałam drobny upominek wykonany przez starszaków. Podczas rozmowy z dyrektorem placówki i nauczycielkami zapoznałam się z organizacją i funkcjonowaniem placówki, której głównym założeniem jest „Mówić, myśleć i czuć po polsku”.
W
czasie dwutygodniowego pobytu w Dublinie miałam okazję doskonalić swoje
umiejętności posługiwania się językiem angielskim, poznałam historię, kulturę i
tradycje irlandzkie. Na co dzień w restauracjach, w sklepach, w muzeach itp.
wykorzystywałam swoje podstawowe umiejętności językowe. Podczas różnych
codziennych sytuacji spotkałam się z życzliwością ze strony mieszkańców tego
miasta.
Pomimo
wielu formalności, które należało spełnić, warto wziąć udział w tego typu
szkoleniu, skorzystać z możliwości jakie daje dofinansowanie z UE. Dodatkowym
atutem jest przełamanie barier kulturowych i integracja europejska. Wyjazd daje
możliwość podzielenia się doświadczeniem z wychowankami, w celu zmotywowania
ich do nauki języka obcego. Zachęcam każdego nauczyciela do skorzystania z
takiego szkolenia. Dla mnie uczestnictwo w kursie zorganizowanym w stolicy
Irlandii było ważnym doświadczeniem zawodowym oraz możliwością zdobycia nowej
wiedzy i umiejętności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz