Łączna liczba wyświetleń

sobota, 17 lutego 2018

Pozdrowienia z Dublina Ani z Przedszkola nr 1 i Bernadki z Przedszkola nr 2.



 Jak szybko minął pierwszy tydzień pobytu w Dublinie. Przyleciałyśmy dnia 11.02.2018 r. z Krakowa na  lotnisko w Dublinie, a już jest piątek. W Dublinie przywitała nas piękna słoneczna pogoda z mocnym irlandzkim wiatrem. Z lotniska przyjechałyśmy taxi do Blooms Hotel. Po zakwaterowaniu wybrałyśmy się na pierwszy spacer po Dublinie. Od początku Dublin urzekł nas piękną  architekturą i smakiem lokalnej kuchni.

 
 



W poniedziałek już odbył się nasz pierwszy kurs językowy w szkole ,,Centre of English Studies”. Po napisaniu testu przydzielono nas do grup. Grupy składają  się  od 6 do 8 osób i są  zróżnicowane narodowościowo.
 

 








Codziennie po zajęciach,  po smacznym irlandzkim obiedzie i  pysznej irlandzkiej kawie zwiedzamy miasto, podziwiamy jego uroki  oraz poznajemy irlandzką  kulturę. Mimo znanego irlandzkiego klimatu, codziennie urzeka nas piękna i słoneczna pogoda. Do tej pory zwiedziłyśmy między innymi najstarszą gotycką Katedrę usytuowaną w samym sercu średniowiecznego Dublina.





 Kolejno zwiedziłyśmy Muzeum Guinnessa z panoramą Dublina oraz Katedrę św. Patryka- największą budowlę sakralną w Irlandii. W kolejnym dniu wybrałyśmy się pociągiem  na wycieczkę do Howth- rybackiej  wioski położonej  w hrabstwie Fingal,  wyróżniającej się  zróżnicowanym krajobrazem, z widokiem na morze i wybrzeże klifowe. Howth to nie tylko port, latarnia  morska, ale także urokliwe miasteczko z wąskimi górskimi uliczkami oraz kolorowymi domkami.

 


Dublin to wielkie miasto  podzielone rzeką Liffey na dwie części o odmiennym architektonicznym charakterze, z mnóstwem ulic po których przewija się duża liczba ludzi różnej narodowości.  Na co dzień w sklepach, restauracjach,  muzeach i podczas   relacji z napotykanymi osobami wykorzystujemy  nasze jeszcze ciągle małe językowe umiejętności. Ale dzięki zajęciom w szkole językowej i codziennym obcowaniu  z żywym językiem odczuwamy wzrost naszych zdolności.

Z pozdrowieniami, Anna i Bernadetta!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz