Cork przywitał nas w sobotę 24 czerwca piękną słoneczną pogodą. Na lotnisku oczekiwała nas nasza gospodyni pani Joan O'Connor. Przywitałyśmy się po angielsku i zawiozła nas do swojego domu . Mąż Joan- Diarmound oprowadził nas po Cork; pokazał nam szkołę językową ACET oraz gdzie można coś zjeść smacznego ; irlandzkiego. W poniedziałek rozpoczęłyśmy zajęcia w szkole wraz z innymi studentami z różnych krajów. Codziennie po szkole poznajemy inne rejony miasta wspólnie z innymi studentami, którzy przyjechali z Włoch, Francji, Portugalii. W dzielnicy Mayfield, w której mieszkamy są piękne małe domki tonące w kwiatach. Spotykamy mieszkańców , wymieniamy się z nimi zwrotami grzecznościowymi; każdy jest dla nas miły i uprzejmy.
W środę 28 czerwca po zajęciach wybrałyśmy się komunikacją miejską do miejscowości Blarney- przeuroczego miejsca oddalonego 8 km od Cork. Znajduje się tutaj zamek, na szczycie, którego w wieży jest szczególny kamień tzw. Kamień Elokwencji przywieziony przez proroka Jeremiasza. Każdy kto go pocałuje, uzyska kilka cennych darów, tj. elokwencję, łatwość wypowiedzi oraz dar przekonywania. Całowanie kamienia przyniosło efekty na lekcjach języka angielskiego w kolejnych dniach;) Blarney otoczone jest pięknymi ogrodami, w których rosną ciekawe niespotykane u nas krzewy i rośliny - znalazłyśmy paproć "języcznik zwyczajny"- ginący gatunek, u nas w kraju bardzo rzadko występujący.
Koordynator placówki: Bernadetta Kowalska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz