Imię i nazwisko: Agnieszka Jusińska
Rodzaj mobilności: Kurs metodyczny
Kraj: Malta
Czas trwania mobilności: 3-14 lipca 2017
W ramach mobilności kadry edukacyjnej uczestniczyłam w
dwutygodniowym kursie metodycznym
„Teaching English to very young learners” na Malcie (3- 14 lipca 2017 r.).
Ponieważ coraz młodsze dzieci rozpoczynają naukę języka angielskiego w polskich
przedszkolach i szkołach, ważne jest by odpowiednio je do tej nauki zachęcić.
Poszukując nowych, ciekawych metod nauczania zdecydowałam się na kurs
metodyczny poświęcony nauczaniu maluchów, oferowany przez szkołę Alpha School
of English w St. Paul’s Bay. Już pierwszego dnia zajęć okazało się, że był to
bardzo dobry wybór. Program kursu był bogaty, a od prowadzących zajęcia
nauczycielek – Tai, Mary i Diany, mogłam uzupełnić swoją wiedzę o procesie
uczenia dzieci, podejściu do nich i pracy w szkole oraz o krajach
anglojęzycznych.
Dowiedziałam się
naprawdę dużo i poznałam wiele metod pracy, które na pewno wykorzystam na moich
lekcjach. Tai, Mary i Diana dokładały wszelkich starań, by metodyka codziennie
od 900 do 1430 była poszukiwaniem, przygodą i dobrą
zabawą. Tai, która niedawno skończyła studia pedagogiczne, chętnie dzieliła się
swoimi spostrzeżeniami ze swoich praktyk
studenckich i pracy w szkole. Pokazywała nagrania dokumentujące przygotowywane
przez nią projekty. Podobały mi się jej lekcje poświęcone bajkom oraz ciekawe pomysły
na rozpoczęcie zajęć i zainteresowanie uczniów tematem. Z kolei Mary okazała
się znawczynią komputera! Pokazała nam wiele
stron internetowych, z których można pobrać ciekawe gry i quizy oraz wydrukować
pomoce naukowe – plansze, kostki do składania, ilustracje, krzyżówki itp.
Pokazała też programy graficzne kompatybilne z tablicami interaktywnymi, w
których można przygotować własne lekcje. Jest to pracochłonne, ale z pewnością
zaciekawi uczniów. Nauczyciele
uczestniczący w kursach metodycznych w czasie roku szkolnego mają możliwość
obserwacji lekcji w maltańskich szkołach. Ponieważ na Malcie w lipcu również trwają
wakacje (z powodu upałów aż 3 miesiące)
nie mogłam odwiedzić szkoły, tylko obserwowałam zajęcia prowadzone w grupach o
różnym poziomie znajomości j. angielskiego przez nauczycieli w szkole Alpha. Na
lekcjach Diany mogłam zobaczyć, jak prezentowane na zajęciach
teoretycznych metody i pomoce naukowe
znajdują praktyczne zastosowanie. Szkoła Alpha oferuje kursy języka angielskiego
dla dzieci i dorosłych. Często goszczą
tu całe rodziny, które łączą naukę z zabawą i wypoczynkiem. Bardzo ciekawe były też filmy Tai
dokumentujące naukę j. angielskiego w maltańskich szkołach. Malta była kiedyś
kolonią brytyjską i język angielski jest tu tak samo popularny jak maltański. Dlatego
większość małych dzieci jest w stanie się w nim porozumieć, a starsi uczniowie
uczą się wybranych przedmiotów po angielsku.
Wybierając formę zakwaterowania, zdecydowałam się na
pokój u maltańskiej rodziny, a nie na hotel.
Dało mi to możliwość przyjrzenia się życiu na Malcie dosłownie i w
przenośni „od kuchni”. Państwo Saliba okazali się być ciepłymi i serdecznymi
ludźmi. Rozmawiałam z nimi o Malcie i o Polsce. Doradzili mi, gdzie trzeba się
koniecznie wybrać i co zwiedzić. Okazało się, że sami dużo podróżują i chętnie
przyjęli materiały informacyjne o Wadowicach. Okazuje się, że Polska jest
popularnym celem wakacyjnych podróży dla Maltańczyków. Pan Saliba – szef kuchni w restauracji,
chętnie serwował tradycyjne maltańskie potrawy: lokalne ryby, zapiekany ryż,
pastizzi (rodzaj ciasta francuskiego z nadzieniem np. z groszku lub ricotty)
itp.
Przed wyjazdem dużo czytałam o Malcie.
Najatrakcyjniejszymi miejscami do zwiedzania były wyspa Gozo, Comino i Błękitna
Laguna oraz Valetta (stolica).
Żałowałam, że słynne Lazurowe Okno u wybrzeży Gozo zawaliło się w marcu tego
roku. Udało mi się zobaczyć znacznie więcej – Mdinę i Rabat, groty skalne oraz wioskę rybacką Marsaxlokk. Jednak największą atrakcją okazała się
możliwość podróży promem z Malty na Sycylię i wyjazd na Etnę.
Udział w programie mobilności kadry edukacyjnej był dla
mnie niezwykłym przeżyciem. Poznane metody nauczania z całą pewnością wykorzystam
w pracy. Mam nadzieję, że dzięki temu moi najmłodsi uczniowie miło rozpoczną
swoją przygodę z językiem angielskim.
Cieszę się, że poznałam wspaniałych ludzi – może będzie możliwość
kontynuowania tych znajomości i wykorzystania kontaktów również w sferze
zawodowej. Zabytki i słońce Malty na długo pozostaną w mojej pamięci. Zagraniczne
kursy metodyczne dają możliwość spotkania nauczycieli z różnych krajów i
wymiany doświadczeń. Polscy nauczyciele nie mają się czego wstydzić! Również
możemy dzielić się swoimi pomysłami z innymi. Mam nadzieję, że w przyszłości
jeszcze będę mogła wziąć udział w tego typu projekcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz