Łączna liczba wyświetleń

sobota, 29 lipca 2017

Cieszę się, że poznałam wspaniałych ludzi...

Imię i nazwisko: Agnieszka Jusińska
Placówka: Zespół Szkół nr 2 w Choczni
Rodzaj mobilności: Kurs metodyczny
Kraj: Malta
Czas trwania mobilności: 3-14 lipca 2017

W ramach mobilności kadry edukacyjnej uczestniczyłam w dwutygodniowym kursie metodycznym  „Teaching English to very  young  learners” na Malcie (3- 14 lipca 2017 r.). Ponieważ coraz młodsze dzieci rozpoczynają naukę języka angielskiego w polskich przedszkolach i szkołach, ważne jest by odpowiednio je do tej nauki zachęcić. Poszukując nowych, ciekawych metod nauczania zdecydowałam się na kurs metodyczny poświęcony nauczaniu maluchów, oferowany przez szkołę Alpha School of English w St. Paul’s Bay. Już pierwszego dnia zajęć okazało się, że był to bardzo dobry wybór. Program kursu był bogaty, a od prowadzących zajęcia nauczycielek – Tai, Mary i Diany, mogłam uzupełnić swoją wiedzę o procesie uczenia dzieci, podejściu do nich i pracy w szkole oraz o krajach anglojęzycznych.
 Dowiedziałam się naprawdę dużo i poznałam wiele metod pracy, które na pewno wykorzystam na moich lekcjach. Tai, Mary i Diana dokładały wszelkich starań, by metodyka codziennie od 900 do 1430 była poszukiwaniem, przygodą i dobrą zabawą. Tai, która niedawno skończyła studia pedagogiczne, chętnie dzieliła się swoimi spostrzeżeniami ze swoich  praktyk studenckich i pracy w szkole. Pokazywała nagrania dokumentujące przygotowywane przez nią projekty. Podobały mi się jej  lekcje poświęcone bajkom oraz ciekawe pomysły na rozpoczęcie zajęć i zainteresowanie uczniów tematem. Z kolei Mary okazała się znawczynią komputera!  Pokazała nam wiele stron internetowych, z których można pobrać ciekawe gry i quizy oraz wydrukować pomoce naukowe – plansze, kostki do składania, ilustracje, krzyżówki itp. Pokazała też programy graficzne kompatybilne z tablicami interaktywnymi, w których można przygotować własne lekcje. Jest to pracochłonne, ale z pewnością zaciekawi uczniów.  Nauczyciele uczestniczący w kursach metodycznych w czasie roku szkolnego mają możliwość obserwacji lekcji w maltańskich szkołach. Ponieważ na Malcie w lipcu również trwają wakacje (z powodu upałów  aż 3 miesiące) nie mogłam odwiedzić szkoły, tylko obserwowałam zajęcia prowadzone w grupach o różnym poziomie znajomości j. angielskiego przez nauczycieli w szkole Alpha. Na lekcjach Diany mogłam zobaczyć, jak prezentowane na zajęciach teoretycznych  metody i pomoce naukowe znajdują praktyczne zastosowanie. Szkoła Alpha oferuje kursy języka angielskiego dla dzieci i dorosłych.  Często goszczą tu całe rodziny, które łączą naukę z zabawą i wypoczynkiem.  Bardzo ciekawe były też filmy Tai dokumentujące naukę j. angielskiego w maltańskich szkołach. Malta była kiedyś kolonią brytyjską i język angielski jest tu tak samo popularny jak maltański. Dlatego większość małych dzieci jest w stanie się w nim porozumieć, a starsi uczniowie uczą się wybranych przedmiotów po angielsku.


Wybierając formę zakwaterowania, zdecydowałam się na pokój u maltańskiej rodziny, a nie na hotel.  Dało mi to możliwość przyjrzenia się życiu na Malcie dosłownie i w przenośni „od kuchni”. Państwo Saliba okazali się być ciepłymi i serdecznymi ludźmi. Rozmawiałam z nimi o Malcie i o Polsce. Doradzili mi, gdzie trzeba się koniecznie wybrać i  co zwiedzić.  Okazało się, że sami dużo podróżują i chętnie przyjęli materiały informacyjne o Wadowicach. Okazuje się, że Polska jest popularnym celem wakacyjnych podróży dla Maltańczyków.  Pan Saliba – szef kuchni w restauracji, chętnie serwował tradycyjne maltańskie potrawy: lokalne ryby, zapiekany ryż, pastizzi (rodzaj ciasta francuskiego z nadzieniem np. z groszku lub ricotty) itp.
Przed wyjazdem dużo czytałam o Malcie. Najatrakcyjniejszymi miejscami do zwiedzania były wyspa Gozo, Comino i Błękitna Laguna oraz  Valetta (stolica). Żałowałam, że słynne Lazurowe Okno u wybrzeży Gozo zawaliło się w marcu tego roku. Udało mi się zobaczyć znacznie więcej – Mdinę i Rabat, groty  skalne oraz wioskę rybacką Marsaxlokk.  Jednak największą atrakcją okazała się możliwość podróży promem z Malty na Sycylię i wyjazd na Etnę.

Udział w programie mobilności kadry edukacyjnej był dla mnie niezwykłym przeżyciem. Poznane metody nauczania z całą pewnością wykorzystam w pracy. Mam nadzieję, że dzięki temu moi najmłodsi uczniowie miło rozpoczną swoją przygodę z językiem angielskim.  Cieszę się, że poznałam wspaniałych ludzi – może będzie możliwość kontynuowania tych znajomości i wykorzystania kontaktów również w sferze zawodowej. Zabytki i słońce Malty na długo pozostaną w mojej pamięci. Zagraniczne kursy metodyczne dają możliwość spotkania nauczycieli z różnych krajów i wymiany doświadczeń. Polscy nauczyciele nie mają się czego wstydzić! Również możemy dzielić się swoimi pomysłami z innymi. Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze będę mogła wziąć udział w tego typu projekcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz