Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 4 marca 2018

Lubię podróże, często zwiedzam kraje anglojęzyczne, ale na Malcie udało mi się być po raz pierwszy.

Nauczyciel: Seweryn Wojas
Placówka: Szkoła Podstawowa nr 5 w Wadowicach
Rodzaj mobilności – kurs specjalistyczny – angielski dla nauczycieli j. angielskiego,
Kraj: Malta – St. Julians
Czas trwania: 12. II. 2018 – 23. II. 2018r.

Lubię podróże, często zwiedzam kraje anglojęzyczne, ale na Malcie udało mi się być po raz pierwszy. W 2017 roku zdecydowałem się na uczestnictwo w projekcie „Mobilność kadry edukacji szkolnej”. Stwierdziłem, że jest to doskonały sposób nie tylko na odwiedzenie nowego państwa, jakim była dla mnie Malta, ale także bardzo dobry pomysł na podnoszenie swoich kwalifikacji językowych. W 2001 roku zacząłem pracę jako nauczyciel języka angielskiego. Do tej pory podnosiłem swoje kwalifikacje uczestnicząc w konferencjach metodycznych, kursach, szkoleniach itd. W lutym miło było mi przeżyć kolejne ciekawe doświadczenie – kurs metodyczny dla nauczycieli języka. Na Maltę wyruszyłem w niedzielę 11 lutego 2018 r. Już w samolocie okazało się, że oprócz mnie i moich kolegów z pracy (pana Kamila Bałysa, pana Macieja Najbora i pani Małgorzaty Stanek) na Maltę delegowano nauczycieli z Krakowa i nauczycielkę z Choczni, którzy uczestniczyli w kursie językowym.
 Zajęcia rozpoczęły się w poniedziałek 12 lutego. Cały kurs trwał 2 tygodnie, a w mojej grupie (oprócz mnie, pana Kamila i pana Macieja) była też nauczycielka z Niemiec, dwie nauczycielki z Francji, a także ich kolega. Kurs prowadzony był przez niezwykle miłą i profesjonalnie przygotowaną Josianne Pisani, z którą miałem okazję się zaprzyjaźnić, co więcej obiecała wizytę w Wadowicach, a także  głosować na Polskę w Konkursie Eurowizji.
Kurs, którego pełna nazwa to ‘The Playground Classroom Language Teaching Methodology for Primary School”, prowadzony był w szkole ETI (Executive Training Institute) w St. Julians.  56 godzin kursu pozostawiły pewien niedosyt, gdyż tak ciekawe zajęcia mogłyby trwać do późnych godzin wieczornych, a nie do 14.15. Najbardziej ciekawym elementem całego modułu były dla mnie zajęcia CLIL (czyli nauczanie innych przedmiotów w języku angielskim), a także uczenie języka dzieci, które mają dysleksję, dysortografie, ADHD i zespół Aspargera. Jestem przekonany, że wykorzystaną wiedzę wykorzystam już niebawem w praktyce. Szczególnie to, jak nauczać języka angielskiego w korelacji z innymi przedmiotami.

Wczesna godzina zakończenie zajęć, a także dwa weekendy pozwoliły mi na zwiedzanie i poznanie tej maleńkiej wysepki. Mieszkałem w turystycznej stolicy Malty w rejonie zatoki St. Paul, w miejscowości Buggiba, oddalonej od szkoły o około 10 kilometrów. Największe wrażenie na wyspie zrobiła na mnie pierwsza stolica Mdina, a także obecna stolica La Valetta, w której najbardziej podobały mi się uliczki miasta. Oprócz prowadzącej zajęcia udało mi się zaprzyjaźnić z Sylwią z Drezna, z którą już pozostaję w kontakcie. Co więcej miałem okazję spotkać się z dwoma rdzennymi Maltańczykami, których poznałem już kilka lat temu, ale teraz nadarzyła się okazja na spotkanie.

 Gościnność ludzi, niesamowita zieleń, spowodowana trwającą porą roku, oraz opadami wiosennego już deszczu, a także wszystkie interesujące miejsca pozostawiły pewien niedosyt. Na pewno wrócę na Maltę, całkiem możliwe, że na kolejny specjalistyczny kurs.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz