Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 3 sierpnia 2017

Pozdrowienia z Dublina - miasta Jamesa Joyce'a, wiatru i lodów...o smaku ciemnego pieczywa.


Na wstepie prosze mi wybaczyc brak polskich znakow w tekscie (pisze na klawiaturze przygotowanej do uzywania jezyka angielskiego). 

W Dublinie jestem juz kilka dni. Zdazylam sie przekonac, iz jak prawdziwe jest irlandzkie powiedzenie o tym, ze na Zielonej Wyspie cztery pory roku wystepuja w ciagu jednej doby. To, co inni Europejczycy odbieraja jako okropna pogode (naprzemienne slonce i deszcz, wiatr, nieprzewidywalnosc temperatury), Irlandczycy traktuja jako atut, ktory czyni ich kraj wyjatkowym i zaskakujacym. Nie bez przyczyny w szkole i na ulicach Dublina spotykam ludzi z calego swiata, pragnacych poznac zawilosci jezyka angielskiego oraz historie i kulture Irlandii. 
Uczeszczam na kurs w International House Dublin, jednej z najwiekszych placowek dla cudzoziemcow. Wystarczy powiedziec, iz sale lekcyjne zajmuja cztery kondygnacje, a studenci ucza sie w 40 pomieszczeniach. Oprocz lekcji metodycznych szkola zapewnia takze bogaty program  zajec popoludniowych.

Dzieki lokalizacji budynku w centrum miasta kazda przerwe wykorzystuje na poznawanie miasta i odwiedzenie charakterystycznych dla niego miejsc: pomnika Jamesa Joyce'a, statui Molly Malone, monumentu upamietniajacego ofiary Wielkiego Glodu, Iglicy, Trinity Collage i innych. 










Wycieczki po miescie dostarczaja wielu niezapomnianych wrazen. Wbrew powszechnie panujacej opnii za najwieksze kulinarne odkrycie Irlandczyków uwazam nie piwo, ale ...lody, które mialam okazje sprobowac w dwoch niezwyklych smakach - soli morskiej (Sea Salt) oraz ciemnego chleba (Brown Bread). Polecam!
International House Dublin wspolpracuje ze szkola Sutton Park School, w ktorej odbywaja sie letnie kursy dla dzieci i mlodziezy. Dzieki porozumieniu placowek mam okazje przygladac sie pracy nauczycieli w grupach miedzynarodowych, z dziecmi o roznym poziomie umiejetnosci jezykowych i odmiennej kulturze. To bardzo wzbogacajace dzoswiadczenie. 

Pozdrawiam z kraju sw. Patryka, 
Iwona Majkowska - Kochan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz