Sprawozdanie
z pobytu w Londynie na kursie językowym
Imię i nazwisko: Joanna Kozłowska
Placówka: Zespół Szkół nr 1 w Choczni
Rodzaj mobilności: kurs językowy-
General English
Kraj: Wielka Brytania
Czas trwania: 14.08.-25.08.2017r.
W
dniach od 14.08. do 25.08.2017 roku uczestniczyłam w dwutygodniowym kursie języka angielskiego. Wyjazd był elementem projektu edukacyjnego Gminy Wadowice („Podniesienie jakości i efektywności pracy
szkół i przedszkoli z terenu Gminy Wadowice poprzez rozwijanie kompetencji
kadry edukacji szkolnej"), realizowanego ze środków Europejskiego Funduszu
Społecznego. Docelowym miejscem mojego wyjazdu stał się Londyn -
stolica Zjednoczonego Królestwa. Tam udałam się 13 sierpnia 2017 r. wraz z
koleżanką Agnieszką z naszej szkoły. Na londyńskim lotnisku w Stansted
przywitała nas piękna pogoda, która dopisywała podczas całego pobytu,
sprzyjając zwiedzaniu wyjątkowej metropolii.
Szkoła językowa „Language Studies International London Central”, do
której uczęszczałam na zajęcia, znajduje się w samym centrum Londynu. Podczas
spotkania organizacyjnego, którego celem była ocena stopnia posiadanych
umiejętności językowych, byłam pełna obaw, czy sprostam wymaganiom, posiadając
niewielką znajomość języka angielskiego, a słysząc sprawnie posługujących się
nim wielu słuchaczy. Obawy były jednak niepotrzebne, ponieważ zostaliśmy
zakwalifikowani do zespołów, zróżnicowanych pod względem kompetencji
językowych. Zajęcia odbywały się od godz. 9.00 do 13.00.
W pierwszym tygodniu znalazłam się w grupie ze studentami z Brazylii,
Wenezueli, Meksyku, Turcji, Arabii Saudyjskiej i Polski. Zajęcia były
prowadzone przez kompetentnego i sympatycznego nauczyciela, Nicka, pochodzącego
z Kanady.
Wykorzystywał różnego rodzaju metody aktywizujące, dzięki którym przyswajanie
wiedzy odbywało się w sposób naturalny, spontaniczny i praktyczny. Część zajęć
przeznaczał na krótki wykład, który prowadzony był w sposób aktywny, angażujący
uczestników w słuchanie i przyswajanie nowych wiadomości.
Jednak
zdecydowanie większą część zajęć poświęcał na różnego rodzaju ćwiczenia, odgrywanie scenek sytuacyjnych oraz pracę w
grupach i parach. Przez cały czas zwracał uwagę na prawidłową wymowę i uczył
jej. W drugim tygodniu nauki w zmienionej
nieco grupie, ale bardzo zróżnicowanej kulturowo, miałam przyjemność uczyć się z nauczycielką z Anglii, Josefiną.
Była bardzo miła i wesoła, co
pozytywnie wpływało na atmosferę w grupie i sam przebieg zajęć. Na tych
zajęciach mogłam zapoznać się z tradycjami krajów tych słuchaczy, którzy się w
niej znaleźli, gdyż z dużą chęcią i otwartością o nich opowiadali. Dla mnie
nauczenie się mówienia w języku angielskim jest szczególnie ważne. Przekonałam
się, że w Polsce żaden z nauczycieli mnie uczących nie przywiązywał większej
wagi do wymowy, w zamian większy nacisk
kładziono na znajomość gramatyki. Tym sposobem mój język angielski ograniczał się tylko do
znajomości zasad gramatycznych, które bez nauki wymowy nie umożliwiały mi
swobodnej komunikacji nawet na poziomie podstawowym.
Zauważyłam,
że w trakcie pobytu w Londynie wzrosła moja motywacja do nauki języka, a przede wszystkim zostałam niejako
zmuszona do pokonywania barier językowych i kontynuowania nauki języka
angielskiego.
Razem z koleżanką na miejsce naszego pobytu w Londynie wybrałyśmy położony
w bardzo spokojnej i zielonej dzielnicy Bloomsbeuy i Fitzrovia College Holl,
nieopodal szkoły. Zaskoczyła nas miła
obsługa hotelowa i pyszne śniadania angielskie. Miejsce okazało się rewelacyjne
i znakomicie położone, aby zwiedzać Londyn. Akademik znajduje się dosłownie
kilka kroków od The British Muzeum, do którego mogłyśmy zaglądać, dozując sobie
oglądanie skarbów starożytnych cywilizacji,
wracając po wielogodzinnych wędrówkach ulicami tętniącego życiem miasta.
Londyn zachwyca bogactwem architektonicznej różnorodności – od zabytkowych,
dostojnych budynków do wtapiających się
w nie nowoczesnych, praktycznych obiektów. Charakteryzuje się dynamiką,
wielokulturowością, niewiarygodną wręcz tolerancją i życzliwością ludzi. Zabytki architektoniczne w parze z nowoczesnością spotyka się dosłownie
na każdym kroku. Dla mnie –
historyka – była to „uczta”, umożliwiająca
niejako „dotknięcia” przeszłości. Zafascynowało mnie londyńskie metro, w
bardzo prosty sposób umożliwiające szybką komunikację.
Przechadzając się po Londynie i kursując metrem, dotarłam do dziesięciu z
14 rejonów centralnego Londynu. Zwiedziłam najciekawsze obiekty z czasów
rzymskich, średniowiecznych, elżbietańskich, czasów świetności za panowania
Wiktorii, okresu rozwoju przemysłu XIX w. oraz Londynu XX wieku.
Londyn to również sławni ludzie, których życiorysy wpisują się w
historię i dzień dzisiejszy tego miasta.
Muzea i galerie Londynu pełne są skarbów z całego świata i zaspokajają
różnorodne gusty i zainteresowania. Ja odwiedziłam wspomniane wyżej British Museum, National Gallery z oddzielną Portrait Gallery, Victoria and Albert Museum,
Science Museum, Imperial War Museum, Tate Museum, Tower of London, The Sherlock
Holmes Museum, a także wspaniałe wnętrza Parlamentu
Westminsterskiego. Niesamowite
wrażenie
sprawiają kościoły i pałace londyńskie, wyznaczając niemal tysiącletnią
historię miasta. Nie sposób było nie pójść pod Buckingham Palace – rezydencję
brytyjskich monarchów, stanąć pod The Mall i czekać, aż ktoś z rodziny
królewskiej z balkonu pozdrowi tłumy ludzi. Znane na całym świecie Opactwo
Westminsterskie wyróżnia się pod względem ilości grobowców i pomników, a St.
Paul's Cathedral - monumentalnością.
Oczywiście, nie omieszkałam przejść po Tower i Millenium Bridge, usiąść na
Trafalgar Square, wejść do
najsłynniejszego domu towarowego Harrods czy spacerować w okolicy Piccadilly
Circus i po Oxford Street, przepełnionej największymi markowymi
sklepami.
Londyn należy do najbardziej zielonych miast na świecie; centrum pełne jest
zadrzewionych placów, skwerów i parków. Każdy ma swój własny charakter i
atmosferę. W nich londyńczycy odpoczywają, organizują pikniki, uroczystości
rodzinne i uprawiają sport. I właśnie
Russell Square służył nam jako miejsce
wytchnienia po lekcjach, a w Hyde Parku, St James’s Parku, Regent’s Parku mogłyśmy delektować się
wszystkimi kolorami lata. Mnie zachwycił
Queen Mary’s z pachnącym ogrodem różanym.
Ponadto zwiedziłam także Cambridge, jeden z najstarszych ośrodków
uniwersyteckich na świecie, w którym dominuje średniowieczna zabudowa
uczelniana na czele z King’s College i St. John’s College, w centrum którego mogłam wejść na
legendarny most westchnień.
Londyn obfituje w wiele wspaniałych miejsc. Mam nadzieję, że
jeszcze kiedyś tam wrócę.
Udział
w projekcie to dla mnie ogromna szansa na nauczenie się komunikowania w języku
angielskim. Spełniło się moje niewypowiedziane pragnienie nauki języka angielskiego
w Londynie. Nigdy wcześniej nie sądziłam, że będzie to możliwe. Korzyści,
płynące zarówno z pobytu tam, jak i z nauki języka będę
mogła przenieść na grunt zawodowy.
Poznałam też wielu ciekawych ludzi i nawiązałam kontakty międzynarodowe.
Upewniłam się w przekonaniu, że warto i
należy inwestować w rozwój własny i
zawodowy.
Wspaniałe i
motywujące doświadczenie. Warte polecenia.
Koordynator placówki: Kinga Cholewka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz