Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 19 września 2017

SZKOCJA - królestwo golfa, whisky i tajemniczych legend.

Sprawozdanie z mobilności nauczycieli

Imię i nazwisko: Beata Studnicka
Placówka:  Zespół Szkół Publicznych nr 2 w Wadowicach
Rodzaj mobilności:kurs języka angielskiego
Kraj: Szkocja - Edynburg
Czas trwania mobilności: 24.07.2017 – 04.08.2017
Szkoła: Edinburgh School of English 271 Canongate EH8 8BQ Edynburg
Szczegóły kursu: język angielski [HTN-G] profil: ogólny, intensywność: 18h
       W ramach projektu „Mobilność kadry edukacji szkolnej” wraz z koleżanką Marią Filek wyjechałam na kurs języka angielskiego do stolicy Szkocji- Edynburga.
 Dlaczego Edynburg?
           Edynburg, położony jest na siedmiu wzgórzach (podobnie jak Rzym) nad zatoką Firth of Forth. W  średniowieczu był warownią o znaczeniu strategicznym. Centrum podzielone jest na Stare, średniowieczne miasto (Old Town) ) z siecią krętych brukowanych uliczek, ciasnych zaułków  i domów z ciemnego kamienia i na  Nowe miasto (New Town), z symetrycznym układem ulic i klasycystycznymi budynkami, z epoki oświecenia. Prawa miejskie Edynburg uzyskał w 1329 roku, a od 1437 stał się stolicą Szkocji i siedzibą szkockiego parlamentu.
Miasto słynie nie tylko z licznych zabytków, muzeów, galerii, ale także jest centrum sztuki, kultury i rozrywki  -  nazywane  jest „Atenami Północy”. To właśnie tutaj rokrocznie od 1947ma miejsce największy festiwal kulturalny na świecie,  na który  przybywa około  milion osób. Festiwal rozpoczyna zazwyczaj The Military Tattoo, festiwal orkiestr wojskowych. Ponadto w skład programu wchodzi festiwal teatralny The Fringe (najsłynniejszy i największy festiwal teatrów ulicznych), festiwal muzyki poważnej,w tym opery i baletu, Edinburgh International Festival, Film Festival, Book Festival oraz Television Festival.
Edynburg może również śmiało pretendować do miana europejskiej stolicy duchów. Znajduje się tutaj najbardziej nawiedzony cmentarz świata - Greyfriars Kirkyard. W centrum miasta mieści się kawiarnia Elephant and Bagel, w której J.K. Rowling napisała pierwsze tomy sagi o Harrym Potterze. Bliżej The Playhouse, jednego z głównych teatrów festiwalowych, wciąż stoi dom, w którym urodził się Arthur Conan Doyle, autor "Sherlocka Holmes'a".
       To tylko fragment bogatej historii szkockiej stolicy 

Edinburgh School of English. 
 Szkoła, do której miałam przyjemność uczęszczać przez dwa tygodnie to jedna z najlepszych szkół w Wielkiej Brytanii, z ponad czterdziestoletnią tradycją o najwyższym standardzie nauczania. Mieści się w zabytkowym budynku ( z 1820 roku) na najsłynniejszej ulicy w Szkocji – na Royal Mile. Zajęcia odbywały się w dobrze wyposażonych pracowniach (pracownie nosiły nazwy szkockich wysp) w kilkuosobowych grupach o różnym poziomie nauczania. Nauczyciele byli wspaniali – świetnie przygotowani, cierpliwi, życzliwi,  stosowali  bardzo ciekawe metody nauczania i co najważniejsze – zwracali się do mnie tylko po angielsku, ale to było wyzwanie! Do takiej szkoły chętnie chodziłabym znacznie dłużej!
Zajęcia odbywały się w grupach międzynarodowych – wśród moich nowych kolegów – studentów byli studenci z Arabii Saudyjskiej(Arwa, Abdulmajeed, Ahmed, Abdulelah, z Włoch (Marco),ze Szwajcarii (David , Viktor) , z Hiszpanii (Thomas), z Czech (Hana), z  Rosji (Larisa) oraz z Polski (Małgorzata, Ilona, Renata i oczywiście Maria) – naszym wspólnym językiem był oczywiście język angielski!

Sandra i Eric Skilling
Wspaniała rodzina, u której mieszkałam wraz z Marią Filek podczas naszego pobytu w Szkocji. Zapewnili nam doskonałe warunki mieszkaniowe, pyszne jedzonko i co najważniejsze cudowną atmosferę. W każdej sytuacji służyli nam radą, pomocą, byli bardzo mili, życzliwi traktowali nas jak swoich przyjaciół. W ich domu czułyśmy się jak w rodzinie.

Język angielski w praktyce
Po wyczerpujących zajęciach w szkole musiałyśmy zmierzyć się z rzeczywistością i sprawdzić  naszą  rzekomą znajomość  języka angielskiego  - oj! bywało wesoło i śmiesznie!” „Practice makes master” – to było nasze hasło. Z tym hasłem i z uśmiechem  na twarzy wyruszyłyśmy na podbój Szkocji. Zwiedzałyśmy Edynburg, Glasgow, Loch Ness, North Berwick,  podróżowałyśmy pociągiem, komunikacją miejską, płynęłyśmy statkiem, robiłyśmy zakupy, uczyłyśmy się szkockich tańców, słuchałyśmy szkockiej muzyki, kosztowałyśmy szkockich specjałów ( np. hagest) i oczywiście konwersowałyśmy ze Szkotami.
 Zwiedziłyśmy:  
 EDYNBURG:
·          Edinburgh Castle,
·          Palace of  Holyroodhouse,
·          Katedra św. Idziego,
·          Camera Obscura and World of Illusions,
·          Królewski Ogród Botaniczny,
·          National Museum of Scotland,
·          Greyfriars Kirkyard,
·          Scott Monument,
·          Calton Hill,
·          Arthur’s Seat,
·          Royal Mile (codziennie)
GLASGOW                                                                
Największe miasto Szkocji, trzecie co do ilości mieszkańców miasto Wielkiej Brytanii. W 1999 roku było brytyjskim miastem architektury i wzornictwa. W centrum miasta znajdują się architektoniczne perełki z epoki wiktoriańskiej. Glasgow znane jest przede wszystkim ze stylu Art Nouveau.
NORTH BERWICK  
Urokliwe portowe miasteczko położone  na wschodnim wybrzeżu Morza Północnego. Zjeżdżają się tu amatorzy żeglugi, wędkowania oraz gry w golfa, bowiem znajdują się tu jedne z najlepszych pól golfowych w Szkocji nad samym brzegiem morza,  a także wyspy  i wysepki, a wśród nich Bass Rock.
LOCH NESS
Słodkowodne, polodowcowe jezioro, o długości około 37 kilometrów. Swą sławę zawdzięcza zamieszkującemu jego głębiny potworowiNESSI. Podróż z Edynburga do Loch Ness jest długa ale prowadzi przez górzysty region Highlands. Na jego obszarze wznoszą się Góry Kaledońskie i Grampiany z najwyższym szczytem Wielkiej Brytanii, czyli Ben Nevis, mierzącym 1343 m n.p.m. Region ten należy do najrzadziej zaludnionych  w Europie i dzięki temu zachwyca swą surową, dziewiczą przyrodą.

Wszystkim  osobom  dzięki, którym mogłam wziąć udział w projekcie, wyjechać do Szkocji, być znowu studentką, uczyć się angielskiego od Brytyjczyków, spotkać tylu fajnych ludzi, zobaczyć wiele pięknych miejsc, bardzo, bardzo  dziękuję!
Szczególne podziękowania kieruję do Pani Iwony Majkowskiej - Kochan -  pomysłodawczyni i koordynatorki tego projektu. W przyszłości ponownie chciałabym uczestniczyć w podobnych przedsięwzięciach  i kontynuować swój rozwój zawodowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz